Marszałek wziął szpital !!! problemy zostały

Protesty w obronie Słupskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Korczaka, nie przyniosły zamierzonych rezultatów. Nie obroniono obiektu przed prywatyzacją. Miasto oddało szpital. Od 1 lipca 2015 roku jest on spółką prawa handlowego zarejestrowanego w Krajowym Rejestrze Handlowym. Marszałkowi województwa Pomorskiego przypada teraz 100 procent udziałów majątku.

Prezesem zarządu szpitala został dotychczasowy jego dyrektor dr Andrzej Sapiński, a wiceprezesem została Anetta Barna – Feszak. Marszałek powołał radę nadzorczą nowej spółki , w której kapitał wynosi 160 ml zł. w skład , której weszli zaufani pracownicy marszałka Mieczysława Struka.
Tak oto szpital, na który szły datki z naszych kieszeni, które miasto wsparło kwotą 18 milionów zł. Wymknął się spod panowania słupskiego magistratu. Radni nie wnieśli żadnego sprzeciwu, pomimo licznych protestów środowisk pielęgniarek, pacjentów, Solidarności i Słupszczan.

Szpitale mają leczyć
Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Korczaka w Słupsku, Andrzej Sapiński przekonywał na sejmiku,że na dzień dzisiejszy potrzebna są radykalne działania, które mogą naprawić obecną sytuację poprzez zwiększenie efektywności zarządzania, poprawę gospodarki finansowej, jak również systemu zarządzania tego szpitala.
To jest droga do prywatyzacji. Nie ma żadnego pozytywnego przykładu, który mógłby pokazać,że przekształcenie w spółkę coś dało – mówi Jerzy Barzowski, radny PIS.
Szpitale to nie są zakłady pracy, to nie są spółki, to nie przedsiębiorstwa handlowe szpital ma leczyć.
Za przekształceniem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku w spółkę prawa handlowego zagłosowało 21 radnych, zaś 8 było przeciw.

To bardzo strategiczny obiekt w mieście dziwi więc fakt łatwego pogodzenia się z prywatyzacją.
Można powiedzieć za Stanisławem Szukałą szefem Słupskiej Solidarności,że był to zwykły skok na kasę, bo majątku szpitala tak na prawdę jeszcze dokładnie nie oszacowano.

Dobrze,że dyrektor jako cel postawił sobie przeniesienie porodówki z Ustki do Słupska.
Martwi natomiast fakt,że brakuje poradni hepatologicznej, oddziału zakaźnego, endokrynologicznego i z tymi problemami pacjenci muszą jeździć do Gdańska.

Może Pan marszałek wreszcie dowie się, że nikt nie czeka w Gdańsku na pacjentów ze Słupska i są oni najczęściej odsyłani. Wracają z kwitkiem, bo na drzwiach przeczytali, że do końca roku nie rejestruje się nowych pacjentów. Jeśli do tego dodamy podróż niezbyt wygodnymi pociągami SKM i zarwany dzień w pracy, to mamy komplet. Tak krążą pacjenci od przysłowiowego Annasza do Kajfasza i nic w sumie nie załatwiają.

Pani Beata ze Słupska leczy córkę na przewlekłą chorobę wątroby jeździła z nią do poradni hepatologicznej w Gdańsku. Lekarz przyjął w gabinecie, ale nie sformułował zaleceń do dalszego leczenia. O co tu chodzi? Pan doktor zamyślił się nad stanem pacjentki rzucił w przelocie co podejrzewa i na tym zakończyła się wizyta.

Inny lekarz wystawił pilne zalecenie do przyjęcia do poradni endokrynologicznej z adnotacją pilne. W poradni nie chciano pacjentki przyjąć, a na drzwiach wisiała kartka, że nie rejestrują nowych pacjentów do 2016 roku. Tak traktowani są pacjenci, którzy nie mogą załatwić swoich medycznych spraw na miejscu w Słupsku. Czy te problemy naprawi prywatyzacja szpitala, wątpliwe.

Ostatnio w Słupsku gościli z wizytą posłowie min. SLD Wincenty Elsner i Dariusz Joński. Pan poseł Joński jest obrońcą szpitala Matki Polki w Łodzi, broni go przed prywatyzacją jak i innych w Polsce obiektów. Obiecał,że w sprawie słupskiego szpitala jego prywatyzacji złoży zapytanie poselskie i odpowie Słupszczanom czy sprawa jest już całkowicie przegrana.

Fot.Bartosz Arszyński

Ogólnie wygląda to tak mamy nowe władze, które nawet nie zająknęły się na co tygodniowej konferencji, o fakcie prywatyzacji szpitala. Pomimo sprywatyzowania placówki medycznej Słupszczanie mają nadal te same problemy z dostępem do poradni specjalistycznych.
Pytanie ciśnie się samo, gdzie ta poprawa?
Jeśli do tego dodać fakt, że pacjenci wożeni są na zabiegi i dializy przez lubelską firmę „Triomed”, na która wielokrotnie już narzekali, że nie odbiera ich na czas. Mamy komplet, albo jak kto woli pakiet zmian tylko czy na lepsze?