Mistrzynie w szkołach
|Dzisiaj na Słupskim Stadionie 65o lecia w hali odbyła się nietypowa lekcja, 45 minutowa lekcja wychowania fizycznego, którą poprowadziła nasza złota medalistka olimpijska Otylia Jędrzejczak wraz z innymi utytułowanymi sportsmenkami: Agnieszką Bieszczek – Kordus – brązową medalistką Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w zapasach w kategorii do 72 kg w stylu wolnym oraz Elżbietą Wójcik – pięściarką, młodzieżową mistrzynią olimpijską. Lekcja odbyła się dzięki umowie partnerskiej podpisanej pomiędzy Polskim Stowarzyszeniem Sportu Kobiet, a naszym miastem.
Otylia nawiązała błyskawiczny kontakt ze słupską młodzieżą. Wraz z dziewczętami i mistrzyniami w treningu wziął udział minister sportu były wioślarz Adam Korol i prezydent Słupska Robert Biedroń, który ćwiczył do pojawienia się potu na czole. W zbiorowym treningu tylko dla dziewcząt udział wzięły uczennice ze słupskich szkół i gimnazjów. Nasza mistrzyni, Otylia zachęcała młodzież do tego, aby brać czynny udział w lekcjach wychowania fizycznego, a nie jak było dotychczas załatwiać sobie zwolnienia z zajęć.
– Chciałabym abyście wynieśli z tej naszej dzisiejszej lekcji przeświadczenie, że lekcja w-fu nie musi być nudna, że może być fajna i ciekawa. Chciałabym żeby ta lekcja była dla was zabawna, żebyście chodziły zawsze uśmiechnięte nie zrażały się kłopotami i potrafiły znaleźć czas dla siebie. Ja kocham sport, nauczył mnie wygrywać, przegrywać, pokonywać przeszkody i to samo jest w stanie nauczyć Was. Możecie robić wszystko w życiu, ale do wszystkiego potrzebna jest energia, którą daje sport – powiedziała Otylia Jędrzejczak
Otylia podzieliła się z młodzieżą swoimi 3 żelaznymi zasadami:
1. Nie ma rzeczy do których się nie nadaję, są tylko takie, do których się słabo przykładam.
2. Porażka to przystanek do sukcesu.
3. Bądźcie zawsze uśmiechnięte. Nawet, gdy jest źle uśmiechajcie się – zachęcała słupską młodzież Otylia Jędrzejczak,