Ring, otwarcie bez zadęcia
|W ubiegły piątek otwarto w Słupsku Ring Miejski. Tym razem obyło się bez oficjałki: wstęgi, klapy uścisku ręki, kropidła i pompatycznych przemówień. Za to na ponad 5 kilometrową trasę ciągnącą się od ulicy Grottgera przez Koszalińską do wlotu na Ustkę przy ulicy Portowej przebiegło ponad 500 biegaczy, a wśród nich prezydent Słupska Robert Biedroń, który przybiegł na metę jako 243, słupska trasę ukończył po 30, 23 minutach po 17,35 min na metę dobiegł Tadeusz Zblewski. I to on przeciął wstęgę na mecie. W biegu wystartował także wiceprezydent Słupska Marek Bierancki, który trenował wcześniej już na tej trasie.
Większość uczestników w charakterystycznych przygotowanych specjalnie na bieg koszulkach, wyróżniała się przede wszystkim uśmiechem na twarzy. Nie odstraszył chłód i deszcz, mieszkańcy Słupska i ich kompani z innych stron okazali się zdeterminowani! ale nie wynik jest ważny. Cieszy to, że tak dużo osób ma chęć na wspólną rekreację ruchową.
Fot. UM/ Natalia Rybak
Jak zapewniał inżynier kontraktu Stanisław Oziembała słupski ring jest już gotowy i włączony do krajowego systemu drogi o numerze 21.
Robert Biedroń zaznacza , że ring będzie rozbudowywany aż ominie cały Słupsk. Inwestycja powstała dzięki zaangażowaniu słupskiego posła PO Zbigniewa Konwińskiego, który wywalczył na to pieniądze w Warszawie i dobrym posunięciom poprzedniej ekipy radnych. Nie należy o tym zapominać w tej uroczystej chwili.