Nowi terytorialsi wcieleni w Słupsku
|80 nowych ochotników do służby w 7 Pomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej zostało wcielone w Słupsku w ostatni weekend. Przejdą oni szesnastodniowe szkolenie podstawowe, które zakończy uroczysta przysięga wojskowa.Wcielenie 13.03.2021 r. Słupsk
– To będzie 6 wcielenie do 73 batalionu lekkiej piechoty 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, ale jeśli mówimy o 7 brygadzie, to już będzie kilkunaste. Jako batalion powstaliśmy w ubiegłym roku. Od 2019 roku realizujemy wcielenia. W czasie epidemii wcielenia zostały ograniczone – mówi ppłk Bogusław Haftka dowódca 73. Batalionu Lekkiej Piechoty w Słupsku.
Przyszłych terytorialsów czeka szkolenie, ale zanim ono nastąpi, wszyscy przejdą test na obecność koronawirusa.
– Ze względu na pandemię, najpierw przeprowadzamy testy na obecność koronawirusa. Szybkie, 15-minutowe. Następnie żołnierze przeprowadzani są na stołówkę wojskową, gdzie spożywają posiłek i przystępują do prawdziwego wcielenia, czyli rozpoczynają szkolenie, a następnie są umundurowani i od kolejnego dnia rozpoczynają realizację szkolenia praktycznego i teoretycznego – tłumaczy ppłk Bogusław Haftka.
– Dla części tych żołnierzy szkolenie będzie trwało 8 dni, bo można to podzielić na dwa rodzaje szkolenia. Na szkolenie wyrównawcze, dla tych, którzy byli już w wojsku k, oraz szkolenie podstawowe. Jest to 16-dniowe szkolenie, dla tych, którzy nigdy wcześniej nie mieli nic wspólnego z wojskiem. W tym czasie nowicjusze będą musieli nauczyć się wszystkiego. Podstawowych elementów taktyki, strzelania, elementów ratownictwa medycznego. Sfinalizowaniem tego wszystkiego będzie przysięga wojskowa – dodaje ppłk Bogusław Haftka.
Słowa roty wybrzmią 28 marca na placu apelowym 7 Brygady Obrońców Wybrzeża, a zaprzysiężeni terytorialsi zostaną oficjalnie żołnierzami Wojska Polskiego
To, co przyciąga ochotników do WOT to przede wszystkim chęć sprawdzenia siebie i służba Ojczyźnie. Żołnierze 7 PBOT pochodzą z całego obszaru województwa pomorskiego. W minioną sobotę poza mieszkańcami Słupska i okolic, oliwkowy beret WOT założyło kilkudziesięciu ochotników z innych miejscowośći naszego województwa m.in. z Chojnic, Malborka, Kwidzyna, Starogard Gdańskiego oraz oczywiście z Trójmiasta.
– Wcielam się głównie dlatego, że chcę sprawdzić siebie i poznać nowe wyzwania. WOT umożliwia mi jednocześnie służbę w wojsku i pracę. Pozwala połączyć te dwie rzeczy – powiedział podczas wcielenia jeden przyszłych żołnierzy, słupszczanin.