Ustczanie wybierali burmistrza

Wyniki wyborów w Ustce są jeszcze nie oficjalne, ale z cała pewnością można stwierdzić, że będzie druga tura. Wyborcza dogrywka odbędzie się 27 czerwca.

W wyborcze szranki stanęło sześcioro kandydatów. W pierwszej turze wyborów najwyższym zaufaniem ustczanie obdarzyli jacka Maniszewskiego. Na przewodniczące Rady Miasta swój głos oddało 1313 mieszkańców. Daje to ponad 33-procentowe poparcie.

– Przed nami, druga tura 27 czerwca. Serdecznie wszystkim mieszkańcom za to, że oddali głosy na wszystkich kandydatów. Gratuluję też kontrkandydatom. Bardzo dziękuję za ten mandat zaufania, który zyskałem w tych wyborach. Jeszcze raz bardzo dziękuję i zapraszam 27 czerwca na wybory – Jacek Maniszewski, kandydat na burmistrza Ustki.

W drugiej turze z Jackiem Maniszewskim walczyć będzie Adriana Cerkowska-Markiewicz. Na ta kandydatkę swoje głosy oddało 826 osób, co daje 21-procentowe poparcie.

– Wynik bardzo dobry, bardzo się cieszę z tego wyniku. Jestem druga kobietą w historii Ustki, która podjęła się tego tematu startu na urząd burmistrza miasta Ustka. Przy czym pierwszą, która się dostała do drugiej tury – Adriana Cerkowska-Markiewicz, kandydatka na burmistrza Ustki

Trzecią pozycję w wyborach zajął Piotr Wszółkowski, na którego zagłosowało 637 ustczan. Kolejny był Andrzej Kuczun, któremu zaufało 550 mieszkańców. Piąty zaś był Krzysztof Nałęcz z 442 głosami, a szósty Grzegorz Malinowski, na którego swoje głosy oddało 173 mieszkańców.

Frekwencja wyborcza była stosunkowo niska i wyniosła 30 procent. Oboje kandydaci, którzy zmierza się w II turze zapowiadają, że będą m.in. pracować nad zwiększeniem liczby osób, które pójdą na wybory.

 

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *