Spanikował przed patrolem i wpadł z narkotykami
Zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków usłyszał 45-latek, który w ręce policjantów wpadł po tym, jak zaczął ukrywać swój plecak. Okazało się, że ma w nim ok.160 gramów amfetaminy i ok. 30 gramów marihuany. 
W minioną sobotę w południe funkcjonariusze z Komisariatu I Policji w Słupsku podczas patrolowania ulic miasta zauważyli mężczyznę, który nerwowo zaczął chować plecak. Policjanci podejrzewali, że może ukrywać w nim przedmioty zabronione. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziło dokładne sprawdzenie. Okazało się, że w plecaku są narkotyki.
Dokładne przebadanie i zważenie wykazało, że była to amfetamina w ilości 164 gramów i marihuana w ilości 31 gramów. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Wobec niego zastosowano dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poświadczenie majątkowe. Wkrótce odpowie za przestępstwo. Grozi mu do 10 lat więzienia.
