Miejski rower na zimowaniu
|Żółte rowery miejskie zniknęły z ulic Słupska. Jednak nie na zawsze, bo trafiły na zimowe przeglądy i serwisowanie. Wiosną znowu wrócą.
Zimowa przerwa w wypożyczeniu rowerów miejskich to doskonała okazja do podsumowania projektu. Zdaniem władz Słupska inicjatywa doskonale sprawdza się. Jak wynika ze statystyk od momentu podpisania umowy i wprowadzenia rowerów wypożyczane je łącznie 6,5 tysiąca razy. Z czego połowa wypożyczeń przypadła na czerwiec. Średnia dzienna liczba wypożyczeń to blisko 40, ale na początku funkcjonowania wynosiła prawie 90. Rowery wypożyczyło w sumie 1700 osób. Łącznie przejechali 6700 kilometrów przez cztery i pół tysiąca godzin.
Do wiosny miejskie rowery przejdą gruntowane remonty i konserwacje. Jak podkreślają urzędnicy nie było większych wypadków i awarii jednośladów. Choć zdarzały się przypadki ich porzucania na przykład w stawie.
Słupszczanie do swojej dyspozycji mają 100 rowerów ulokowanych w 20 stacjach. Ich wypożyczenie kosztuje 1,5 zł za 30 minut, a za cały dzień 9 zł. Miasto za obsługę usługi zgodnie z umową ma zapłacić operatorowi ponad pół miliona złotych