Kara za zabicie żubra
|Rok i pięć miesięcy spędzi w więzieniu Remigiusz C. Sąd w Lęborku wydał wyrok wobec kłusownika, który zastrzelił żubra Pyrka.
Do zdarzenia doszło w listopadzie 2019 roku. Żubr od kilku tygodni błąkał się po pomorskich lasach. Jednak okolice Dąbrówna koło Potęgowa były jego ostatnim postojem. Tam został zastrzelony. Kłusownik odciął mu głowę jako trofeum. W poszukiwania zabójcy żubra Pyrka zaangażowały się nie tylko policja i prokuratura, ale także lokalna społeczność oraz myśliwi.
Okazało się, że za skłusowanie chronionego zwierzęcia odpowiada Remigiusz C. Mężczyzna stanął przed sądem. W trakcie śledztwa i rozprawy tłumaczył, że pomylił żubra z dzikiem. Sąd nie dał wiary tym wyjaśnieniom. Mężczyzna został skazany na rok i pięć miesięcy bezwzględnego więzienia. Oprócz kłusownictwa zarzucono mu także handel trofeami i mięsem chronionych zwierząt, a także nielegalne posiadanie broni.
Oprócz Remigiusza C. na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze czterech mężczyzn, którzy na różnych etapach pomagali mu w procederze. Sąd wobec nich orzekł kary od siedmiu miesięcy do roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.