Jeszcze w listopadzie nowoczesny robot trafi do słupskiego szpitala

Już w połowie listopada robot operacyjny da Vinci Xi dotrze do słupskiego szpitala. Takie zapewnienie padło na pierwszym, po podpisaniu umowy, spotkaniu przedstawicieli firmy Synektik SA z kadrą słupskiego szpitala. Wkrótce potem zespoły operatorów zaczną pracę na nim: najpierw przy symulatorze, potem szkolić się będą w ośrodkach robotycznych, gdzie już pracuje się na da Vinci, by w połowie stycznia zacząć w Słupsku operować pierwszych pacjentów.

 – Na początek szkolenia przejdą trzy zespoły robotyczne, w tym urologiczny i chirurgiczny – mówi Andrzej Sapiński, prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o. – Do czasu pierwszego zabiegu robot zostanie zamontowany w przeznaczonej dla niego sali na bloku operacyjnym słupskiego szpitala, odpowiednio doposażona zostanie centralna sterylizatornia, a jej kadra przeszkolona. Na każdym kroku mamy otrzymywać wsparcie od specjalistów z firmy Synektik SA. Zarówno merytoryczne, jak i techniczne.

To wsparcie w postaci m.in. szkoleń, monitoringu, pomocy z zarządzaniu planem operacji czy wprowadzania skutecznego programu operacyjnego to część zobowiązania firmy Synektik SA wobec słupskiego szpitala. Ma ono doprowadzić do opanowania programu na tyle, by operacje robotyczne w słupskim szpitalu już od początku realizacji programu odbywały się kilka razy w tygodniu. Dlatego specjaliści firmy będą w bieżącym kontakcie z koordynatorem zespołu robotycznego w naszym szpitalu.

Przypomnijmy, że Zarząd słupskiego szpitala zdecydował o zakupie robota operacyjnego najwyższej generacji. Model Xi przewyższa poprzednie m.in. tym, że jego ramiona opadające od strony sufitu obracają się o 270 stopni i posiada zintegrowany stół operacyjny. To pierwszy tak wysoki model robota operacyjnego w województwie pomorskim.

– Mogliśmy go kupić dzięki wsparciu Samorządu Województwa Pomorskiego, który rozumie , że robotyka jest przyszłością leczenia operacyjnego.  Koszt robota to 12 996 696,01 zł – uściśla Anetta Barna-Feszak, wiceprezes słupskiego szpitala.