Wyłudził 35 tysięcy
|W ostatnim czasie policja odnotowuje coraz więcej zgłoszeń dotyczących wyłudzeń pieniędzy, czy to metodą na wnuczka, czy na pracowników firm, ostatnio do kompletu mamy oszustwo wyłudzenia gotówki metodą na policjantów. Mimo licznych apeli stróżów prawa nie brak tych, którzy dają się oszustom podejść.
Podający się za policjanta zadzwonił do kobiety, 64 letniej mieszkanki Słupska powiedział,że prowadzi tajna akcję, rozpracowuje bandytów, korzy mają ja okraść. Powiedział, że aby nie doszło do tego przestępstwa musi przekazać mu cenne przedmioty z mieszkania, kosztowności i pieniądze. Pani uwierzyła i przekazała gotówkę w kwocie 35 tys zł.
Oszust sprytnie, socjologicznie podszedł Słupszczankę i ta w umówionym miejscu przekazała mu kopertę z pieniędzmi. Sprawa wyszła na jaw, kiedy po jakimś czasie pani udała się na komendę po odbiór swojego majątku. Komisarz Robert Czerwiński kolejny raz przestrzega.
– Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie żądają przekazania pieniędzy, a w sytuacji gdy ktoś prosi o pieniądze w rozmowie telefonicznej, najprawdopodobniej jest oszustem chcącym je wyłudzić. Pamiętajmy, gdy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon np. za policjanta, zakończmy rozmowę. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń prosimy o kontakt z policją pod nr 997, 112. Warto również skontaktować się z najbliższą rodziną i powiadomić ich o próbie oszustwa – radzi kom. Robert Czerwiński rzecznik prasowy KRP w Słupsku