W maseczce napadł na sklep i zabrał pieniądze
Słupska policja bada sprawę napadu na jeden z osiedlowych sklepów. Sprawca ubrany w maseczkę i czapkę z daszkiem sterroryzował ekspedientkę i zabrał pieniądze z kasy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie jednego ze słupskich siedli. Nieznany mężczyzna wszedł do sklepu, pobił sprzedawczynię i zabrał z kasy pieniądze. Nieoficjalnie wiadomo, że mogło to być około trzech tysięcy złotych. Przestępca uciekł ze sklepu.
Wiemy, że sprawca to mężczyzna w nieokreślonym wieku, ok. 175-180 cm wzrostu, normalnej budowy ciała, na głowie miał czapkę z daszkiem koloru ciemnego, i buty sportowe, na twarzy miał maseczkę. Ze swojej strony robimy wszystko, aby zatrzymać tego mężczyznę – mówi Monika Sadurska, rzecznik policji w Słupsku
Policja apeluje do wszystkich świadków zdarzenia o pomoc w ustaleniu sprawcy napadu. Informacje należy kierować do Komendy miejskiej Policji w Słupsku. Policja gwarantuje pełną anonimowość.
