ukradł alkohol i pobił ochraniarza
|2 miesiące tymczasowego aresztu zastosował sąd wobec mężczyzny podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej, do której doszło w miniony poniedziałek w Słupsku. Funkcjonariusze zatrzymali 29-latka, który wspólnie z innym mężczyzną dokonał kradzieży alkoholu i kosmetyków w jednym z marketów, a następnie, aby utrzymać się w ich posiadaniu obaj użyli przemocy wobec pracownika ochrony. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek rano policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło w jednym z marketów w Słupsku. Na miejsce od razu pojechali funkcjonariusze, którzy ustalili, że dwóch mężczyzn weszło do marketu, następnie ze sklepowych półek wzięli alkohol i kosmetyki o wartości kilkuset złotych, minęli linię kas, nie płacąc za te produkty i próbowali wyjść ze sklepu. Na tę sytuację zareagował ochroniarz, jednak obaj mężczyźni, aby utrzymać się w posiadaniu skradzionych produktów, przewrócili go na ziemię, użyli wobec niego przemocy, a następnie wybiegli ze sklepu.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, którzy zajęli się tą sprawą zebrali szereg szczegółowych informacji, na podstawie których ustalili tożsamość jednego z napastników. We wtorek mundurowi zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Jednocześnie funkcjonariusze prowadzą czynności, które mają na celu zatrzymanie drugiego ze sprawców przestępstwa. Za kradzież rozbójniczą grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.