„Biedroń wśród gwiazd”

Znana ze swojej aktywnej działalności społecznej na rzecz zwierząt polska fotomodelka i aktorka epizodycznych ról Joanna Krupa, razem z jednym ze swoich czworonogów odwiedziła Słupsk, gdzie spotkała się z lokalnym organizacjami działającymi na rzecz zwierząt. Odwiedziła także słupskie schronisko dla psów. Wcześniej w godzinach rannych spotkała się z prezydentem miasta Robertem Biedroniem.

DSC_3980-001

Spotkanie odbyło się w luźnej atmosferze na stylowej kanapie na parkingu przed ratuszem w otoczeniu samochodów i kamer telewizji TVN. Modelka przyznała że, oglądała kiedyś wywiad z Robertem Biedroniem, w którym mówił o zwierzętach i bardzo chciała go poznać.

On jest niesamowity. Na Instagramie już pisałam, że chcę poznać pana prezydenta. Na razie Słupska, ale za 5 lat? To moje marzenie, żeby został prezydentem Polski. Ja będę na niego głosować. Taki prezydent może inspirować, można się od niego uczyć – mówiła z zachwytem pani Joana. – Gdyby było więcej takich ludzi, jak ten niesamowity człowiek, to wiele by się zmieniło. Zwierzęta nie mają głosu, dlatego same nie mogą sobie pomóc, mówiła dalej modelka.

DSC_4067

Robert Biedroń z wizyty Joanny Krupy jest zadowolony – Takie spotkania pomagają zwrócić uwagę na problemy związane z prawami zwierząt. Zwierzęta czują i mają emocje – mówił na spotkaniu z dziennikarzami w słupskim schronisku dla zwierząt .

DSC_4102

– Pani Joanna pomaga zwrócić uwagę na problemy zwierząt. Zbyt rzadko pamiętamy, że one cierpią np. gdy mamy upały, jak ostatnio, a zwykła miska wody w urzędzie może pomóc. Cieszy mnie, że tak wspaniała osoba nas wspiera. Jeśli mogę pomóc, szczególnie pani Joannie, to super – podkreślał prezydent Słupska.

DSC_4150

Celebrytka i niestroniący się od kamer prezydent szybko znaleźli wspólny język, tym bardziej że Biedroń znany jest w kraju z głośnych akcji społecznych na rzecz zwierząt. W tym roku zwrócił wszystkich uwagę na los orłów bielików zdejmując ze ściany swojego gabinetu polskie godło oraz nie wpuszczając do Słupska znanego cyrku pod pretekstem znęcania się nad zwierzętami podczas tresury zwierząt. O Słupsku jest w kraju co raz głośniej i nie tylko za sprawą celebrytek, choć smak sylwestrowego bigosu w wykonaniu Magdy Gessler słupszczanie pamiętają do dziś, ale także za sprawą pani premier Ewy Kopacz, która obiecała finansowe wsparcie dla słupskiego ringu i nie tylko.

DSC_4121

Fot. Bartosz Arszyński

promocja miasta wychodzi panu prezydentowi bardzo dobrze. Natomiast czas pokaże, czy wsparcie gwiazd pozwoli na szybszy rozwój miasta. Jak na razie idzie wszystko ku dobremu. (TW)

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *