Czarne Pantery w ataku
Wczoraj w Słupskim Jantarze odbyła się nieoficjalna prezentacja słupskiej drużyny Energa Czarni Słupsk. Impreza odbyła się w ramach dnia sportu w Jantarze. Obok całej słupskiej drużyny zaprezentował się zespól , który towarzyszy koszykarzom w turniejach i zagrzewa do walki – Cheerleaders Maxi Energa Słupsk prowadzone przez trenera Kodriana Zalewskiego. Dziewczyny dały pokaz swoich umiejętności w wysokich układach tanecznych. Publiczności bardzo to się podobało.
Efektownie przestawiono także słupskich koszykarzy.
Panowie wyczytywani kolejno zjeżdżali schodami do głównej sceny w asyście pięknych dziewcząt z zespołu Cheerleaders Maxi Energa Słupsk. Najmłodsi mieli okazję zdobycia koszulek z autografami całego słupskiego zespołu. Wierny kibic, niepełnosprawny Igor otrzymał podpisy na własnej koszulce. Igor pomimo iż porusza się na wózku inwalidzkim chodzi na wszystkie mecze drużyny.
Dla najmłodszych przygotowano konkursy. Trzeba było utrzymać piłkę , a zabierać miał jeden z zawodników Energi w nagrodę nowiutka koszulka z podpisami zawodników. Tych nagród rozdano około 30. Powodzeniem cieszyło się też studio fotograficzne Jantara, gdzie można było zamienić się przy pomocy różnych gadżetów w bohaterów z filmu, albo gwiazdy komiksów. Panowie robili zdjęcie na zielonym tle, a później w komputerze za pomocą programów graficznych wklejali fotografowane osoby na wybrane przez nie tło.
Obok zawodników przedstawiono kadrę, z głównym reżyserem drużyny Czarnych Donaldasem Kairysem, który zapewniał publiczność, że drużyna Czarnych będzie walczyć o złoto i tylko zwycięstwo ich interesuje.
– Walka będzie wyrównana twierdzi główny założyciel słupskiego zespołu Mirosław Lisztwan. Ocenia przygotowania do sezonu.
Fot.Bartosz Arszyński
– Tradycyjnie ciężka praca fizyczna do tego, żeby wytrzymać cały sezon. Pracujemy nad sobą patrzymy na siebie, im bliżej ligi tym będziemy się dokładniej przyglądać przeciwnikom. Dzisiaj faworytem, który wyrasta ponad cała ligę jest Stelmet Zielona Góra. O pozostałych zespołach myślę, że walka będzie bardzo wyrówna – powiedział Mirosław Lisztwan trener Energa Czarnych Słupsk.
