Kraina Baśni w ogrodzie
|Wczorajsze święto imieniny pisarki Jolanty Nitkowskiej – Węglarz zbiegły się z uroczystością otwarcia magicznego lawendowego ogrodu przy ulicy Krętej tuż za Miejska Biblioteką Publiczną. Jola nasza redakcyjna koleżanka miała dla swoich licznie przybyłych gości, a szczególnie dla najmłodszych wielką niespodziankę – nowa pachnącą jeszcze drukarnią książką pt ”Wyprawa do Krainy Baśni” z pięknymi kolorowymi ilustracjami pani Iwony Lifsches.
Pani Iwona przyjechała specjalnie na ta uroczystość z Danii, gdzie żyje i tworzy. Wśród specjalnie zaproszonych gości prezydent miasta Robert Biedroń. Mer miasta wraz z panią dyrektor biblioteki Elżbietą Sroką powitał przybyłych gości i życzył autorce wszelkiej pomyślności, a najpiękniejsze czarownice, dziewczynki, które w Nocy Muzeów wygrały w rywalizacji na najładniej ubrane czarownice otrzymały z rąk prezydenta nowe książki Joli.
Autorka przekazała klucz do tego ogrodu Jerzemu Fryckowskiemu, który został nowym prezesem Słupskiego Związku Literatów Polskich. Przekazuję Ci symboliczny klucz do tego ogrodu literackiego, żeby w tym literackim ogrodzie pod Twoim berłem działo się dobrze. Kluczem tym otworzyliśmy dzisiaj ogród, a teraz rządź mim sympatycznie i z pożytkiem dla miasta.
Przyjaciele pisarki ubarwili to spotkanie i wzbogacili o część artystyczną. Najpierw najmłodsi – słupskie przedszkolaki z Przedszkola Miejskiego Nr 4 Leśne Skrzaty złożyły na ręce autorki piękne podziękowanie za książki, które Jola im zadedykowała , a przedszkolaki z Przedszkola Miejskiego Nr 24 „Niedźwiadek Szczęścia” wykonały piosenkę autorstwa Zdzisława Pawiłojcia do słów poetki pt „ Niedźwiadek Szczęścia” oraz hymn o Słupsku.
Barwnie ubrane w zielone w pelerynki przedszkolaki z Królestwa Skrzatów z Przedszkola Miejskiego Nr4 zatańczyły i zaśpiewały piosenkę leśnych skrzatów. Artysta kabaretu DKD Grzegorz Gurłacz zaśpiewał swoje autorskie piosenki przy akompaniamencie gitary klasycznej.
Do pisarki ustawiła się kolejka z życzeniami i prośbą o dedykację, w tym czasie fragmenty najnowszego dzieła zaprezentowali publiczności studenci Uniwersytetu III wieku. Były życzenia kwiaty i dużo dobrych słów płynących z serc czytelników. Goście delektowali się w ogrodzie ciastem i owocową herbatą. To były imieniny.
Fot. Bartosz Arszyński