Napadł na dziecko i ukradł telefon
|Kryminalni ze Słupska zatrzymali 30-letniego mężczyznę podejrzanego o rozbój, do którego doszło 8 października br. Sprawca, widząc dziewczynkę rozmawiającą przez telefon, przewrócił ją i ukradł jej telefon. Mężczyzna już usłyszał zarzuty i trafił na 2 miesiące do aresztu. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności.
8 października br. słupscy policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło na jednej z ulic Słupska. Z ustaleń śledczych wynikało, że nieznany mężczyzna, widząc 10 -letnią dziewczynkę rozmawiającą przez telefon, przewrócił ją i ukradł jej telefon. Zaraz po tym mężczyzna uciekł.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Policjanci od razu zaczęli weryfikować zdobyte w tej sprawie informacje, które doprowadziły ich do ustalenia tożsamości sprawcy, miejsca pobytu, zatrzymania i odzyskania telefonu.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu rozboju. Wczoraj sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy. Sprawcy grozi kara do 12 lat więzienia.